– Zaraz mu odpadnie skrzydło! Wyraźnie dziecięcy głos dobiegał zza okna.– Pokaż!– Zobacz teraz! – z trzeciego piętra można było usłyszeć głuchy odgłos piłki uderzającej o ziemię. Wstałam od biurka i szybko wyszłam na balkon tknięta złym przeczuciem. Coś małego i czarnego poruszyło się pod ławką, obok której stali dwaj kilkuletni chłopcy. Nie wiem dlaczego […]
